Auto International 08.95 nr 8

 

Rynek kombi dynamicznie się rozwija, segment zaś klasy średniej, opanowany w dużej części przez producentów niemieckich,jest dodatkowo zagrożony przez coraz popularniejsze vany. Firma Renault nie wystraszyła się konkurencji, chociaż do zastąpienia R 21 Nevady nowym modelem szykowała się dość długo.Seryjna Laguna kombi różni się nieco od prototypu Evado pokazanego na Salonie Genewskim; zrezygnowano np. z przeszklonego dachu, ale jej sylwetka wnosi na rynek zdecydowanie świeży powiew. Inaczej niż w wypadku wielu innych kombi, tylna część nie sprawia wrażenia sztucznie doczepionej, auto nie przypomina też furgonetki. Tył jest mocno przeszklony, uwagę zwracają zwłaszcza ogromne boczne szyby. Kombi jest tylko o 112 mm dłuższe od limuzyny, zachowując ten sam rozstaw osi. Z przodu wnętrze Laguny Break nie różni się zasadniczo niczym od kokpitu limuzyny o podobnym standardzie wyposażenia, czyli jest bardzo estetyczne, ergonomiczne i funkcjonalne. Siedzący z tylu tak że nie mogą narzekać na brak komfortu, miejsca na nogi pozostaje dość, nawet po maksymalnym odsunięciu przednich foteli. Oczywiście, w każdym kombi istotną rolę odgrywa przedział bagażowy i tu Renault przygotowało kilka niespodzianek. Nowością me spotykaną dotychczas winnych autach jest dodatkowa tylna kanapa dla dwójki dzieci w wieku od 4 do 10 lat, ustawiona w stronę przeciwną do kierunku jazdy. Nie jest to bynajmniej prowizorka, lecz pełno wartościowe tapicerowane siedzenie, wyposażone w trzypunktowe pasy bezpieczeństwa oraz regulowane zagłówki, podłokietnikii podnóżki. Kanapę można łatwo złożyć i ustawić za tylnymi siedzeniami lub z lewego boku przedziału bagażowego, albo zdemontować i zostawić w domu lub umieścić na seryjnym relingu dachowym. Dodatkową kanapę dla dzieci oferuje się w Polsce jako seryjne wyposażenie wersji RN7 z silnikiem 1.8 lub 2.2D.Innym novum jest możliwość otwierania jedynie górnej, oszklonej części tylnych drzwi. Gdy chcemy np. wrzucić z tylu teczkę czy koc, nie musimy otwierać całej klapy. Zresztą zarówno całe drzwi, jak i ich część możemy otwierać także z miejsca kierowcy. Rozwiązaniem zastosowanym w kombi po raz pierwszy jest także ogrzewanie tyl nych szyb bocznych, pomagające zachować dobrą widoczność w trudnych warunkach pogodowych. A propos widoczności do tyłu - niestety, zakłócają  ją nieco zagłówki dodatkowej kanapy oraz obudowa silnika wycieraczki tylnej szyby. W lepszym widzeniu pomaga kierowcy lewe lusterko asferyczne, które jest w znacznym stopniu pozbawione tzw. martwego pola. Lusterko asferyczne jako takie nie jest nowością, lecz to w Lagunie kombi wykonano z jednej, giętej płytki szklanej, a nie z dwóch elementów umieszczonych w jednej obudowie, jakie stosowano dotychczas. Sama Laguna Break ma być także lepiej widoczna - służą temu lampy zespolone umieszczone pionowo w tylnych słupkach (podobne jak w Vol vo 850 czy Fiacie Punto) oraz trzecie światło hamowania w górnej ramie tylnych drzwi. Ciekawe zresztą, że do niedawna zawzięcie walczono z trzecim światłem stop które kierowcy często instalowali własnym sumptem, a teraz planuj się jego obowiązkowe wprowadzenie; w najnowszych modelach pojawiających się na rynku (np. Mercedesy klasy E) światło to jest montowane seryjnie. Bagażnik Laguny kombi ma pojemność 520 1, po złożeniu tylnych siedzeń wzrasta ona do 1782 I. Jest to w tej chwili wielkość rekordow w tej klasie, przynajmniej jeżel chodzi o pojemność maksymalną Dolny próg przedziału bagażowego jest położony dość nisko (54 cm nad ziemią), a w ładowaniu bagażu nie przeszkadzają wystające nadkola czy obudowy lamp. Oczywiście zamontowanie dodatkowej kanapy dla dzieci, nawet w stanie złożonym, znacznie zmniejsza pojemność bagażnika. Renault oferujć także roletę przykrywającą bagażnik, w zależności od wersji w standardzie lub za dopłatą.W Polsce oferuje się tylko trz wersje silnikowe Laguny Break dwie benzynowe 1.8 (95 KM), 2.0 (115 KM) oraz 2,2-litrowego diesk o mocy 85 KM; w niektórych krajach dostępna jest także 2.0 S z silnikiem o mocy 140 KM. Odmiana 115-konna, którą miał możliwość wypróbować niżej podpisany przedstawiciel redakcji odznacza się wysoką kulturą pracy silnika i uzyskuje przyzwoite osiągi, nie grzeszy natomiast temperametem (a jeździliśmy maksimum w dwie osoby). Być może sprawia to ciężar  od 60 do 80kg większy od ciężaru limuzyny z takim samym silnikiem. Ponieważ jest to najmocniejsza z oferowanych na naszym rynku wersji, wypada stwierdzić, iż Laguna Break jest raczej propozycją dla statecznych ojców, obarczonych dużą rodziną. Do spokojnej jazdy na urlop czy wycieczkę auto nadaje się idealnie, nic nie można zarzucić jego właściwościom jezdnym. Podobnie jak i limuzyna, Laguna Break zachowu je się na drodze nadzwyczaj spokojnie i trudno ją wyprowadzić z równowagi nawet nieoczekiwaną zmianą obciążenia podczas pokonywania zakrętu. Przy dużym obciążeniu tyłu równowagę pomoże utrzymać elektroniczna regulacja poziomu (za dopłatą). Komfort resorowania udało się zachować równie dobry jak w limuzynie, poziom hałasu jest tylko nieznacznie wyższy (średnio o 1 dB w porównaniu z limuzyną, np. przy 4500 obr/min wynosi 73 dB).Do wyposażenia seryjnego wszystkich oferowanych w Polsce wersji należą m.in. wspomaganie układu kierowniczego, napinacze pasów bezpieczeństwa, zdalnie sterowany centralny zamek, reling dachowy, przyciemniane szyby, regulacja wysokości fotela kierowcy, zagłówki na wszystkich miejscach oraz immobilizer.Wersje RT mają dodatko m.in. poduszkę powietrzną dla kierowcy, elektrycznie podnoszone szyby oraz reflektory przeciwmgielne, a za dopłatą można się zaopatrzyć także w ABS, airbag dla pasażera, elektryczną regulację lusterek wraz z ogrzewaniem czy alufelgi. Wersje RN7 (z dodatkową kanapą dla dzieci) mają tylko dojazdowe koło zapasowe. Niestety, nie są jeszcze znane ceny Laguny Break, początek sprzedaży w naszym kraju przewiduje się na październik.