Auto Swiat 07.07.99 nr 28
Laguna to typowe francuskie auto średniej klasy: eleganckie, obszerne i komfortowe
Początek
lat 90. był dla firmy Renault okresem wielkiego
przyspieszenia. W dekadę tę firma wchodziła z dość wiekową paletą modelową. Przyszedł więc czas na zmiany, co postanowiono podkreślić,
zrywając z dotychczasową praktyką oznaczania modeli numerami. Najpierw więc pojawiło się Clio, potem Twingo
i limuzyna Safrane, a na przełomie lat 1993-94
przyszedł czas na Lagunę.
Trzeba przyznać, że nazwę dobrano wyjątkowo trafnie. Laguna - świadomie czy nie
- natychmiast przywodzi na myśl ciepłe morze, orzeźwiający wiatr i słońce. Wiąże
się to z ponadprzeciętnym komfortem życia, co dla auta
klasy średniej jest skojarzeniem jak najbardziej właściwym. W tej właśnie
klasie firma oferowała wcześniej model 21, który
szczególnych sukcesów nie odniósł. Tym staranniej zabrano się
więc za projektowanie Laguny.
Francuska uroda
Jeśli chodzi o urodę samochodu, rezultat prac nie podlega dyskusji:
Laguna jest naprawdę ładna. W latach 90, stała się jednym z efektowniejszych aut w swej klasie, a to dzięki umiejętnemu połączeniu
obowiązkowej dla takich pojazdów elegancji z dynamiką i sporą dawką finezji.
Zresztą i dziś nie wygląda źle, wykazując się dużą odpornością na starzenie.
To samo można powiedzieć o wnętrzu samochodu. Deska rozdzielcza Laguny jest
równie praktyczna i czytelna jak kokpity aut niemieckich
czy japońskich, jednocześnie przewyższa je estetyką będącą rezultatem polotu
projektantów i zastosowania materiałów dobrej jakości. Jednak kabina pasażerska
robi dobre wrażenie nie tylko ze względów estetycznych. Jest naprawdę obszerna
i wygodna. Duża szerokość wnętrza zapewnia z przodu odczucia jak poczas jazdy autem klasy wyższej,
z tyłu zaś pozwala swobodnie przewozić trzy osoby. Gdy jadą dwie, mogą
korzystać z wygodnego podłokietnika. Fotel kierowcy, o regulowanej wysokości i
pochyleniu siedziska, daje się łatwo dostosować do indywidualnych upodobań.
Niektórym nie odpowiada dość miękka tapicerka, ale to kwestia gustu. Dobrą
opinię o walorach przewozowych potwierdza obszerny bagażnik.
Bez
niespodzianek
Podstawowy w pierwszej gamie Laguny silnik o mocy
W środku stawki
Pod względem usterkowości Laguna należy do aut
przeciętnych. Nie jest całkowicie bezawaryjna, ale też rzadko drażni swych
posiadaczy ponad miarę.
Większych kłopotów nie sprawia silnik, jeśli tylko jest regularnie serwisowany.
Wymianę paska rozrządu producent zaleca co 120 tys.
km, ale fachowcy z ASO Renault twierdzą, że w polskich warunkach
eksploatacyjnych znacznie rozsądniej jest robić to co 90 tys. km, w przeciwnym
wypadku można mieć wiele kłopotów. Jednocześnie powinno się także wymienić
pasek napędu osprzętu silnika. Jeśli ktoś ceni sobie niekłopotliwą
eksploatację, powinien również przy tej okazji zastąpić nowymi wszelkie
uszczelniacze wału i wałka rozrządu. Gwarantuje to uniknięcie wycieków oleju i
związanych z tym kłopotów. Poza tym silnikom zdarzają się awarie zaworu biegu
jałowego (gaśnięcie na wolnych obrotach).
W starszych egzemplarzach auta dolegliwa bywa głośna
praca skrzyni biegów będąca na ogół efektem zużycia łożysk. Zdarzało się
pękanie obudów przekładni.
Stuki
w zawieszeniu przednim spowodowane są z reguły przez zużycie wieszaków
stabilizatora, natomiast w tylnym - przez wybicie poduszek tylnej belki.
Rzadziej zużywają się wahacze. Stuki i chroboty dobiegające z przodu (ale nie z dołu) auta mogą świadczyć o wypracowaniu
górnego mocowania kolumn McPhersona. Kupując używane auto, trzeba też ocenić stan amortyzatorów.
Tarcze hamulcowe Laguny są dość wrażliwe na przegrzanie. Kłopotów potrafi
przysporzyć korodujące złącze przewodu elektromagnesu rozrusznika. Koroduje
także wydech, warto sprawdzić to przed zakupem, gdyż tłumiki i złącza są dość
drogie.