Renault Laguna On-Line

Cała operacja nie jest tak trudna jak się wydaje a jedynie pracochłonna. W moim przypadku Ph II zdemontowałem lampy, wymontowałem silniczki, wlałem gorącej wody z płynem do mycia naczyń, potem sama wodą długo płukałem, wylałem i suszyłem suszarka do włosów. Efekt - lepiej, jednak pozostają czasem zacieki, co po prostu może nie ładnie wyglądać ale lampy świeciły lepiej. Polecam przepolerowanie czoła lampy, który w dużej mierze jest odpowiedzialny za słabsze oświetlanie drogi. Na początku papier ścierny 1500, potem 2000 i na końcu pasta polerska G3 - farecla. Od razu mowie, automaxy i inne tego typu pasty nic nie dadzą, one się nadają tylko do ładnego wykończenia. Jest jeszcze jedna pasta, która będę chciał wypróbować - xerapol, który można kupić na allegro. Kiedyś korzystałem z ich produktu displex do tel. komórkowych i ta dawała faktycznie efekt wiec będę chciał spróbować tego xerapolu. Jeśli chcecie zdemontować odblaski to jest to operacja prosta ale pracochłonna. Zapewniam - nic nie pęknie. O tyle lepiej ze można dokładniej wyczyścić lampy i nie będzie zacieków.